Ok, troszeczke sie rozleniwilam ostatnio i zaniedbalam Was, ale wybaczycie mi na pewno, bo bylam wypoczac.
Urlop zaczal sie wprawdzie nieco stresujaco, bo w dniu wyjazdu w moim roztargnieniu zatrzasnelam w bagazniku jedyny klucz, ktorym mozna uruchomic silnik w aucie, wiec wszystko sie troche opoznilo i troche krzyku tez bylo - ale w momencie, kiedy w koncu wyruszylismy, caly stres i nerwy zostaly za drzwiami, na ulicy w dzwiecznie brzmiacej aczkolwiek malo wdziecznej dzielnicy Berlina - Weissensee. Zostaly tu na pastwe spuszczonych ze smyczy psow bojowych i roznego rodzaju mieszancow oraz ich wytatuowanych opiekunow z wciaz wschodnioniemieckiego - bo w glowach im sie przez ostatnie cwiercwiecze wciaz jeszcze na korzysc nie poprzestawialo - proletariatu. W takim towarzystwie zaden problem i zaden nerw nie ma prawa przezyc. I o to chodzilo.
A w czasie, gdy te psy pozeraly nasze troski, my urlopowalismy nad naszym rodzimym, szaroburym Baltykiem, ktory kocham, bo nasz, polski i swojski i piekny o kazdej porze roku, dnia i nocy. A tym razem nawet i pogoda zagrala nam na nute prawie karaibska.
Do tego dobre, zrelaksowane i pozytywne towarzystwo (Barbara & Co.) oraz dobre jedzenie (sic ;) i wino. Zyc nie umierac. Tak sobie pieknie i spokojnie spedzalismy czas, ze nawet zadne ziolo nie bylo nam potrzebne do absurdalnych zartow i salw smiechu. To chyba od slonca, tlenu i jodu tak nam dobrze bylo, az nasza Basia na koniec stwierdzila: "Musze pogratulowac, tez samej sobie, ze dzieci przezyly bez iphona" :) Temu podobnymi pol-zartem pol-serio cytacikami upiekszalismy sobie nasz wypoczynek i bylo na prawde blogo!
I dlatego nic nie pisalam, bo zadna szara ani zadna teczowa komorka nie dzialala w innym kierunku, niz wypoczynek.
Dlatego wierze, ze mi wybaczycie, a ja niedlugo nadrobie pensum :)
Poki co, zycze Wam tego samego - odpoczywajcie kazda komorka ciala i kazda czasteczka duszy!
A na stymulacje endorfin zalaczam Baltyk w sloncu i o tegoz zachodzie.
M

Wybaczam;))) Sentyment do naszego zimnego morza tez mam - bo gdziez znalezc piekniejsze zachody slonca & tak piaszczyste plaze!!!!
OdpowiedzUsuńWieza Eiffla, Koloseum, Big Ben (a moze Gherkin?), a Palac Kultury??